Olej w kuchni to podstawa (pixabay.com) |
Zbyt na rynku
Jeśli chodzi o
produkcje oleju na naszym rynku to jesteśmy w dobrej sytuacji.
Najbardziej opłacalne ze względu na rolnictwo jest przetwórstwo
oraz z nasion słonecznika. Jak donoszą badania, jeśli chodzi o
produkcje oleju surowego, to producenci skupieni w Polskim
Stowarzyszeniu Producentów Olejów w roku 2016 przerobili 1.054
tys. ton oleju surowego, a 405 tys. rafinowanego. Zgodnie z tymi
danymi zaobserwowało się wzrost produkcji. Jednak z racji unijnych
badań rynkowych wakuje się na zapotrzebowanie oleju słonecznikowego
na najbliższe lata
Produkcja oleju i
rozlewnie
Nasiona dyni nie są tak tłuste, aby robić z nich olej, ale ich jedzenie jest bardzo zdrowe, gdyż mają ogrom witamin i mineralów (pixabay. com) |
Obok tłoczni oleju
ważną rolę odgrywają też rozlewnie, które też są dochodowe.
Jednak najbardziej wydajne jest komplementarne tłoczenie i
rozlewanie. W ramach linii produkcyjnych wymagane są tu taśmy
odporne na na tłuste wycieki. Dlatego w zakładach przetwórstwa
substancji oleistych najczęściej wykorzystuje się taśmy przenośnikowe teflonowe
Taśmy te są
odporne nie tylko na oleiste substancje, ale również w na wysokie
temperatury, dzięki nim możliwe jest dogodne transportowanie np.
prażonego słonecznika, czy w innej obróbce nasion (dyni, migdałów,
lnu) na ciepło.
Biopaliwa nadzieją
producentów oleju
Kwiat rzepaku nadzieja biopaliw (pixabay.com) |
Nadzieją
producentów oleju poza celem spożywczym jest też nowa ustawa
rządowa dotycząca wykorzystania biopaliw, jednak na razie wydaje
się, że ich wykorzystywanie jest jeszcze technologicznie
niedopracowane. Choć nasi wynalazcy już dawno pracowali na
zastosowaniu biopaliw jako alternatywy wobec braku paliw uzyskanych
ze „złota pustyni”, które się wyczerpuje,a tym samym drożeje.
Być może produkcja oleju będzie miała jeszcze nowe szanse
rozwojowe. Choć nie jest źle, producenci podobnie jak rozlewnie nie
narzekają.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz